dwie kreski
poniedziałek, 24 grudnia 2012
święta i po świętach też
obudziłam się rano, moi chłopcy jeszcze spali, przytuleni do siebie. za oknem prószył śnieg (to nic, że teraz się topi). zapaliłam choinkowe lampki. było cicho. spokojnie. dobrze.
sprawiacie, że jestem szczęśliwa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz