pół kilo więcej. jestem zaskoczona pojawieniem się brzucha. cytując porady z netu: "najwyższy czas pomyśleć o odzieży ciążowej - pamiętaj, żeby szukać ubrań, w których dalej będziesz czuła się jak kobieta, a nie jak ziemniak w worku". chwilo bliżej mi samopoczuciem do ziemniaka.
ziemniak marzy, aby znów być frytką i odmawia jedzenia pure.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz