piątek, 12 października 2012

zen

młode mamy, w tę sobotę kierunek Solec! patrz TU
***
a tymczasem w naszej zagródce Ignac fika w rytm Jezus Marii Peszek (kolejna dobra płyta) i śmieje się do kolorowych motyli (mata edukacyjna rulez). byliśmy dziś na naszym fitnesie, Młody ma ksywkę "człowiek ZEN": gdy inne dzieci przemieszczają się/wyją/cycachcą on sobie leży i patrzy. i się uśmiecha. co prawda dzisiaj na zakończenie wystąpiła wielka kupa, ale ten przypadek też przyjął ze spokojem i szerokim, błogim uśmiechem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz