środa, 6 lutego 2013

potrzeba brykania

Dzień rozpoczęty fiknięciem z łóżka. Młodego rozpiera energia, mnie dopadł zimowy marazm (co, jak sądzę, tłumaczy kto dokonał wspomnianego fiknięcia). Potrzebujemy dywanu do turlania się: moje dziecko i moje wewnętrzne dziecko chcą brykać.

2 komentarze:

  1. Zakupić jak najszybciej, by ochota nie przeszła! Motyw w tygryski chyba najbardziej się sprawdzi;)

    OdpowiedzUsuń
  2. mam przeczucie, że to będzie latający dywan ;)

    OdpowiedzUsuń